Czyszczenie śmierci 101 – wszystko, co musisz wiedzieć o nowym trendzie usuwania zanieczyszczeń Dec

Anonim

Moja zmarła mama w połowie lat 80. zrobiła coś, co przeraziło mnie i czwórkę mojego rodzeństwa: wystawiła całą swoją porcelanę, kryształy, ozdoby i bibeloty i kazała każdemu z nas chodzić po stołach i „wybierać to, co chcemy”. chciał." Dostaliśmy termin, w którym moglibyśmy usunąć nasze wybory z jej domu; wszystko, co pozostało, zostało przekazane na lokalną organizację charytatywną.

To, co mnie wtedy przerażało jako przygnębiające i mroczne, teraz ma dla mnie sens – i najwyraźniej brzmi też rozsądnie dla tysięcy ludzi, którzy stają się wielbicielami szwedzkiego sprzątania po śmierci, nowego trendu zmniejszania i usuwania bałaganu na całym świecie.

Termin zaczerpnięty od szwedzkiego słowa döstädning (zrobić co oznacza „śmierć” i städning czyli „sprzątanie”) – zyskał rozgłos w nowej bestsellerowej książce, Delikatna sztuka szwedzkiego czyszczenia śmierci: jak uwolnić siebie i swoją rodzinę od bałaganu przez całe życie (dostępny na Amazon). Mimo nieco złowrogiego tytułu, oczyszczanie śmierci nie jest ani chorobliwe, ani smutne. Jasne, wiąże się to z samodzielnym radzeniem ze wszystkimi „rzeczami” przed śmiercią i uratowaniem krewnych i / lub przyjaciół przed koniecznością czyszczenia, darowania lub wyrzucania. Ale w rzeczywistości kładzie nacisk na docenienie każdego przedmiotu, zanim się go pozbędziesz, oraz na radość dzielenia się najcenniejszymi rzeczami z przyjaciółmi, krewnymi i organizacjami charytatywnymi, gdy jeszcze żyjesz.

„Więc czym jest oczyszczanie śmierci?” pisze Margareta Magnusson, wskazując dokładne pytanie, które zadaje tak wielu outsiderów i początkujących (w tym ja). „Dla mnie oznacza to przeglądanie wszystkich moich rzeczy i decydowanie, jak pozbyć się rzeczy, których już nie chcę” – wyjaśnia. „Po prostu się rozejrzyj. Kilka twoich rzeczy prawdopodobnie jest tam od tak dawna, że ​​nawet ich nie widzisz ani nie doceniasz”.

Jednak w przeciwieństwie do innych głównych strategii czyszczenia i usuwania bałaganu pod kilkoma względami, czyszczenie śmierci powinno być delikatnym, stopniowym wysiłkiem, a nie wściekłym szałem. „Różnica między czyszczeniem śmierci a tylko wielkim porządkiem to ilość czasu, jaki zużywają” – pisze. „Sprzątanie śmierci nie polega na odkurzaniu ani wycieraniu, ale na trwałej formie organizacji, która sprawia, że ​​codzienne życie przebiega bardziej płynnie”. Biorąc to pod uwagę, istnieją pewne zasady szwedzkiego czyszczenia śmierci, których można przestrzegać, aby proces ten się rozpoczął. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej.

1. Nie czekaj na łoże śmierci.

Każdy zaczyna rozważać swoją śmiertelność w różnym wieku. Magnusson, która opisuje siebie jako „między 80 a 100 rokiem życia”, sugeruje, że ludzie w średnim wieku powinni zacząć korzystać z programu wcześniej niż później. Jest to szczególnie ważne dla osób zbliżających się do emerytury, które mogą chcieć zmniejszyć lub przenieść swoją przestrzeń życiową. Jednak każdy, kto chce żyć lepszym, bardziej zorganizowanym życiem, może rozpocząć ten proces w każdym wieku – kluczem jest trzymanie się go, aby bałagan się nie cofał.

2. Wiedz, od czego zacząć.

Nie próbuj rozpoczynać własnego procesu czyszczenia śmierci starymi fotografiami, albumami z wycinkami lub bardzo sentymentalnymi pamiątkami, takimi jak listy miłosne i dzieła sztuki dla dzieci – zbyt łatwo jest zostać przytłoczonym przez zalew wspomnień i ostatecznie wykoleić.

Zamiast tego zacznij od przedmiotów w magazynie, których już rzadko używasz. Posortuj wszystkie swoje szafy w poszukiwaniu pościeli, ubrań, butów i akcesoriów, których nie dotykałeś, ponieważ są przestarzałe lub nie pasują. Wszystko, co jest podarte, poplamione lub nadmiernie zużyte, należy wyrzucić; to, co jest w dobrym stanie, można sprzedać na wyprzedaży garażowej lub przekazać na cele charytatywne. Kluczowe pytanie, które należy zadać, brzmi: „Czy ktoś będzie szczęśliwszy, jeśli to uratuję?” Jeśli odpowiedź brzmi nie, to wychodzi!

3. W końcu można oddać wszystkie niewykorzystane prezenty.

Magnusson używa szwedzkiego słowa „fulskåp”, co oznacza „brzydką szafkę”, aby opisać miejsce, w którym przechowywane są niechciane i niekochane prezenty. Nalega, aby ludzie otworzyli drzwi do tej szafki i zajęli się tą zawartością – wraz z czysto dekoracyjnymi przedmiotami, nieprzeczytanymi lub raz przeczytanymi książkami, dodatkowymi zastawami stołowymi i porcjami. W tym momencie nie wahaj się podarować lub ponownie podarować. Rzeczywiście, tak jak powiedzenie mówi, że „śmieci jednej osoby są skarbem innej osoby”, wiele z tych nieużywanych przedmiotów stanowiłoby cudowne prezenty dla kogoś innego. Na przykład młodzi dorośli przeprowadzający się do swojego pierwszego mieszkania lub młode pary rozpoczynające sprzątanie chcą i potrzebują wielu z tych przedmiotów.

4. Zaangażuj innych.

Możesz myśleć wiesz, co lubią twoi przyjaciele i krewni, ale możesz się mylić. Najlepszym sposobem na upewnienie się, że niechciane rzeczy znajdą nowe życie, jest zaproszenie bliskich, aby wybrali własne pamiątki z wyrzuconych przedmiotów. Możliwość wyboru przez przyjaciół i krewnych tego, czego chcą, gwarantuje, że po Twoim odejściu nie będzie żadnych urazów, kłótni ani niespodzianek. Co więcej, możesz cieszyć się oglądaniem ich w użyciu, gdy jeszcze żyjesz.

Ważne jest również skuteczne przekazywanie życzeń dotyczących cennych przedmiotów lub pamiątek rodzinnych. Jeśli chcesz, aby coś konkretnego trafiło do osoby lub członka rodziny, zapisz to. Dołącz aneks do testamentu, który określa, co powinno się stać z twoimi rzeczami osobistymi. Możesz rozważyć nagranie filmu z tymi przedmiotami, wyjaśniając komu należy je przekazać i szczegółowo przedstawiając swoje powody.

5. Zachowaj pamiątki, ale spraw, by były łatwe do opanowania.

Powinieneś odłożyć małe pudełko na rzeczy osobiste i pamiątki, które są ważne dla Ciebie i tylko dla Ciebie: rodzinne zdjęcia, listy miłosne, różańce, książki, a nawet dzieła sztuki dla dzieci, z którymi nie możesz się rozstać wiele lat temu. Magnusson sugeruje, że powinno być tylko wielkości pudełka po butach, ale wystarczy każde małe pudełko. Możesz zaznaczyć pole „Wyrzuć po śmierci”, aby nikt nie czuł się zobowiązany do trzymania przedmiotów, które nie mają prawdziwej wartości pieniężnej.

Możesz też zrobić coś lepszego, aby zachować swoją historię dla ciekawskich przyszłych pokoleń. Jeśli chodzi o stare zdjęcia, albumy z wycinkami, odcinki biletów, filmy itp., rozważ ich digitalizację i przechowywanie kopii na komputerze, zamiast zajmować akry miejsca na półkach albumami ze zdjęciami. Upewnij się, że przechowujesz kopie zapasowe wszystkich plików zdigitalizowanych, najlepiej w innej lokalizacji.

6. Powoli i stabilnie wygrywa wyścig.

Szwedzkie oczyszczanie śmierci to ciągły proces, a nie cel sam w sobie. Chociaż możesz mieć skłonność do wyznaczania sobie trudnego terminu na zrobienie tego wszystkiego, nie. Magnusson przeznacza sobie tydzień na pokój w ramach własnego procesu sprzątania po śmierci i robi sobie przerwę, aby odetchnąć między każdym osiągnięciem.

Następnie spróbuj powtarzać ten proces sezonowo lub co roku, aby bałagan nie powrócił. Nie tylko oszczędzisz swoim ocalałym bliskim dodatkowej emocjonalnej traumy i obciążenie finansowe (z tytułu opłat za powierzchnię magazynową, odszkodowań zarządców nieruchomości itp.) w momencie odejścia, ale będziesz także żyć lepiej, usuwając bałagan w swojej przestrzeni. „Życie stanie się przyjemniejsze i wygodniejsze, jeśli pozbędziemy się niektórych dostatków”, pisze Magnusson, ponieważ „bałagan jest niepotrzebnym źródłem irytacji”. Któż nie może utożsamić się z uczuciem spokoju, które pojawia się, gdy wszystko w końcu ma swoje miejsce w domu i znów można zobaczyć blaty robocze i blaty kuchenne?

Mając w pamięci słowa Magnussona, zdaję sobie sprawę, że moja mama była na czymś. Zamiast zostawiać nam wielki bałagan do posprzątania po jej śmierci (na szczęście nie do niedawna) – lub, co gorsza, pozbyć się czegoś, co jedno z nas naprawdę by kochało – rozrzuciła między nami swój dobytek i rzeczywiście mogła to zobaczyć są używane i cieszą się nimi nasze różne rodziny, w tym jej wnuki i prawnuki. I to wcale nie jest chorobliwe.