Sarah Fogle: Zakochana w naprawianiu tego

Anonim

Sarah Fogle nie chce zamieszania. Mimo zamiłowania do majsterkowania nie jest panią ! Jej miejsca pracy są trochę zdezorganizowane, a jej musztry nie działają. I tak, nosi serce na rękawie – razem z farbą i poplamionymi klejem spodniami od piżamy.

Bezczelna i zdeterminowana uczennica szkoły średniej z licencją pośrednika w handlu nieruchomościami i talentem do majsterkowania, majsterkowania i blogowania, Sarah odnawia swoją rezydencję z 1982 r. w Atlancie w stanie Georgia, którą pieszczotliwie nazywa „Brzydkim domem kaczątko”. Sarah naprawia to pomiędzy nauką, pracą i utrzymywaniem życia towarzyskiego.

Pewnego razu Sarah podzieliła się tymi przygodami związanymi z przebudową ze swoim „ówczesnym chłopakiem”. Kiedy „my” zamieniło się w „ja”, sytuacja się zmieniła. Jedna osoba mniej oznaczała jedną mniej rąk, na przykład: „Nie radzę sobie z rzeczami tak szybko, jak kiedyś”. Z drugiej strony solo re-mo oznaczało, że Sarah mogła śpiewać swoje ulubione utwory (Grace Potter, Maroon 5, Theory of a Dead Man) tak głośno, jak tylko chciała. Oznaczało to również, że w warsztacie było więcej miejsca – to dobrze, ponieważ Sarah opisuje swoje centrum DIY jako „małe” i „praktycznie nieistniejące”.

Obecnie podstawowa konfiguracja Sarah do obróbki drewna znajduje się w ciasnym kącie jej garażu na jeden samochód. Zakotwiczona przez dwa składane stoliki i ścianę z płyt perforowanych, Sarah mówi: „Centralnym punktem jest bałagan”. Zamierzając (wkrótce, miejmy nadzieję) uaktualnić do solidnych stołów warsztatowych, na których będzie mogła odpowiednio zamocować swój ukochany przyrząd Kreg, przypuszcza: „Wydaje mi się, że organizacja pojawi się po zbudowaniu moich nowych stołów roboczych”.

Sarah ma inne miejsce do pracy na piętrze, znane jako The Study-O. Niegdyś „śmietnik dla na wpół ukończonych projektów”, The Study-O kształtuje się – z domowym biurkiem, nową farbą i zmienionym oświetleniem – by stać się ładnym, eleganckim pokojem wielofunkcyjnym. Wykorzystywany do prac rzemieślniczych, studiów i prac biurowych, wciąż jest w toku. Sarah zastanawia się, czy kupić, czy zrobić schowek, a także gdzie powiesić wykonaną przez siebie mapę świata ze złotych liści.

Oprócz zrywania podłóg i tym podobnych, Sarah jest blogerką w sypialni. Zaangażowana w uczciwą komunikację ze swoimi obserwatorami, Sarah mówi: „W nocy prawie wszystko mam pod ręką w sypialni i bloguję z laptopem w łóżku, oglądając mały telewizor”. Poświęca sześć do ośmiu godzin na swoim odważnym blogu, a kilka godzin więcej na odpowiadanie na e-maile czytelników i śledzenie serwisów społecznościowych.

Za pięć lat Sarah przewiduje, że dom „Ugg-Duck” zostanie sprzedany i że będzie rozrywać na strzępy kolejną cholewkę. Nauczyła się samodzielnego majsterkowania i w razie potrzeby wezwie innych. Jej tata jest pierwszy na liście, ponieważ to on jest odpowiedzialny za jej wczesną edukację DIY. „Jestem pewna, że ​​dzięki niemu zdołam dojść do tego sama” – mówi.

Sarah również pozyskuje przyjaciół w razie potrzeby. „Jeśli zaproszę ich na kolację w dowolnym miejscu w pobliżu mojego domu, istnieje duże prawdopodobieństwo, że poproszę ich o przytrzymanie czegoś nieruchomo lub podniesienie czegoś ciężkiego przed wyjściem”. A potem jest Charlie, słodki ratownik, który, jak przysięga Sarah, z powodu umiejętności skakania szczeniaka jest po części kangurem. W środku projektu, który się nie udał, Charlie może być całkiem pocieszony.