
Jakość renowacji domu została niedawno okrzyknięta przez Wall St. Analityk Morgan Stanley, Oliver Chang, zalecił inwestorom, aby wydali 25% ceny zakupu nieruchomości na kolejne renowacje.
Dlaczego Morgan Stanley to obchodzi? Ponieważ pożyczkodawcy są właścicielami milionów domów (to REO lub „własność nieruchomości” – dla nas typy nie-Wall St.). Chociaż w pierwszym kwartale zaobserwowano zastój we wskaźnikach wykluczenia, narasta drugie tsunami, przewiduje RealtyTrac, dealer danych z rynku nieruchomości.
Jeśli krążysz po rynku wykluczeń z nadzieją na złapanie okazji, masz do czynienia z agentami uzbrojonymi w wiadra gotówki od inwestorów instytucjonalnych. Narodowe Stowarzyszenie Pośredników w Obrocie Nieruchomościami (NAR) szacuje, że około jedna trzecia sprzedaży domów odbywa się wyłącznie za gotówkę (tj. kupowana w imieniu inwestorów).
Zazwyczaj foreclosures wymagają czegoś więcej niż kosmetycznych poprawek. Wściekli właściciele domów często niszczą miejsca po drodze, niszcząc wszystko, łącznie ze zlewem kuchennym. A właściciele domów, którzy nie mogli spłacać kredytów hipotecznych, rzadko wydają na podstawową konserwację, co oznacza, że mechanika i urządzenia nieruchomości muszą być dokładnie sprawdzone, zanim zwrócisz uwagę na wykończenia, aktualizacje i ograniczenia.
Ale inwestorzy instytucjonalni chcą zarabiać pieniądze. Wytyczne Morgan Stanley 25% pokazują, jak to robią:
Wynajem: 15% całkowitego kosztu (cena zakupu + koszt remontu)
Podatek własnościowy: 22% czynszu
Zarządzanie własnością: 5% czynszu
Konserwacja: 5% czynszu
Obroty (koszt pozyskania nowych najemców): 2000 $ za turę
Aby monitorować przejęcia na swoim rynku i uzyskać szczegółowe wskazówki dotyczące wchodzenia w przejęcia, zapoznaj się z zasobami w firmie RealtyTrac zajmującej się danymi o nieruchomościach.
Aby uzyskać więcej informacji na temat przejętych domów i przebudowy, rozważ:
10 rzeczy do rozważenia przed zakupem przejętego domu
Szybka wskazówka: „Budżetowa” przebudowa łazienki
Jak: malować jak profesjonalista