
My, Amerykanie, jesteśmy tłumem, który można zrobić, zwłaszcza jeśli chodzi o utrzymanie i ulepszanie naszych domów. Potrzebujesz dowodu? Nie szukaj dalej niż ostatnia ankieta sponsorowana przez Esurance. Wyniki mocno wspierają pogląd, że najczęściej, niezależnie od wcześniejszego doświadczenia lub poziomu umiejętności, właściciele domów nie zastanawiają się dwa razy nad podjęciem szerokiej gamy projektów na własną rękę, bez wykonawcy. Co więcej, niektórzy z tych właścicieli domów bardzo wysoko oceniają swoje umiejętności. W rzeczywistości 45 procent twierdzi, że jest w stanie lepiej zadbać o swoje domy niż nawet wykonawca.
Skąd ci właściciele domów zyskują zaufanie? Czy wynika to z natłoku programów o przebudowie domu w telewizji, czy po prostu ludzka natura wierzy w siebie? Nie możemy być pewni, ale jedno jest pewne: wybierz się w sobotni poranek do dowolnego centrum majsterkowania, a zobaczysz, że staliśmy się narodem majsterkowiczów. Jednak chociaż 67 procent ankietowanych samodzielnie zajmowało się dużym projektem domowym, 52 procent przyznaje, że musiało zatrudnić profesjonalistę, aby naprawić lub zakończyć majsterkowanie, które poszło nie tak.
Jak się okazuje, istnieje rozdźwięk między postrzeganiem przez właścicieli domów swoich umiejętności majsterkowania a rzeczywistością. A to rozłączenie wpływa nie tylko na okazjonalny projekt DIY, ale także na podstawową konserwację gospodarstwa domowego. Pomyśl tylko: podczas gdy aż 88 procent respondentów twierdzi, że wie, jak dbać o swój dom, zaskakująca liczba przyznaje, że zaniedbuje kluczowe zadania. Na przykład 74 procent twierdzi, że nie planuje utrzymania fundacji, mimo że eksperci zalecają coroczne inspekcje. Podobnie 54 procent twierdzi, że nie ma planu konserwacji dla głównych systemów, takich jak ogrzewanie i chłodzenie, mimo że, jak powiedziałby każdy technik, ciężko pracujący sprzęt HVAC potrzebuje TLC, aby działał jak najlepiej i wytrzymał próbę czasu.

Nie popełnij błędu: zbytnia pewność siebie może mieć poważne konsekwencje dla Twojego wyniku finansowego. Zwróćmy uwagę na fakt, że 22 procent wszystkich ankietowanych właścicieli domów – i aż 54 procent właścicieli domów z pokolenia milenialsów – zgłosiło zgłoszenie roszczenia ubezpieczeniowego w następstwie „nieudanego majsterkowania”. Sytuację komplikuje fakt, że podobnie jak właściciele domów często błędnie oceniają swoje kompetencje, wielu z nich również nie rozumie pewnych podstaw ochrony ubezpieczeniowej. Zapytani, czy takie rzeczy jak kopie zapasowe kanałów i uszkodzenia termitów byłyby objęte standardową polisą, 99 procent myliło się przynajmniej z jednego powodu.
Mówiąc najprościej, majsterkowanie ma wady. Kiedy coś pójdzie nie tak, może to skutkować kosztownymi błędami. Kiedy zatrudniasz wykonawcę w połowie projektu, zwłaszcza jeśli istnieją szkody do cofnięcia, możesz spodziewać się więcej, niż gdybyś po prostu zatrudnił profesjonalistę, który zajmie się wszystkim od samego początku. Najlepszy kurs? Na początku każdego projektu, zanim zaczniesz nurkować, poświęć trochę czasu, aby ocenić, czy naprawdę jesteś gotowy na dane zadanie. Dokonaj należytej staranności - dowiedz się wszystkiego, co możesz o każdym etapie procesu - a następnie zadaj sobie następujące pytania:

• Ile będzie kosztować zakup tego, czego potrzebujesz do wykonania pracy? Zwłaszcza jeśli nie wyobrażasz sobie, że korzystasz z niezbędnych materiałów więcej niż raz, istnieje duża szansa, że wbrew intuicji zaoszczędzisz pieniądze, zatrudniając profesjonalistę, który ma dostęp do wszystkich narzędzi handlu.
• Czy wymagane jest pozwolenie na projekt, który planujesz? Jeśli tak, prawdopodobnie wymaga to również kontroli miejskiej. Jeśli tak jest, zrobienie tego samemu wiąże się z ryzykiem niepowodzenia inspekcji, a następnie konieczności zakupu większej ilości materiałów – i zainwestowania większej ilości czasu i energii – w celu prawidłowego wykonania pracy.
• Czy jakość końcowego wyniku wpłynie na wartość odsprzedaży Twojego domu? Podczas gdy niedbale pomalowanie sypialni dla gości to jedno, a niepoprawne zainstalowanie gontów dachowych lub bocznicy zewnętrznej to co innego. Przed podjęciem decyzji upewnij się, że w pełni rozumiesz, o co toczy się gra.
• Czy istnieją jakieś niebezpieczeństwa związane z robieniem tego samemu? Wielu właścicieli domów rezygnuje z czyszczenia własnych rynien, nie dlatego, że jest to skomplikowane, ale dlatego, że praca polega na wstawaniu na chwiejną drabinę przedłużającą, aby dotrzeć do rynien. Lekcja tutaj: nie kusić losu, jeśli nie musisz.
Jak mówi przysłowie: „Nigdy nie możesz mieć za dużo dobrego”. Pomimo mądrości tych słów, rzeczywiście możliwe jest posiadanie zbyt dużej pewności siebie – porażka, która może zaciemnić osąd i skłonić właściciela domu do podjęcia projektów znacznie przekraczających jego możliwości. Więc śmiało, naucz się nowych umiejętności i poszerzaj swój zasób wiedzy, ale nie trać z oczu swoich mocnych i słabych stron. Wszyscy mamy swoje ograniczenia; Sztuką jest objąć swoją, nie tylko dla spokoju ducha, ale także aby chronić swoją największą inwestycję, swój dom. MAJSTERKOWANIE? Cóż, to jeden sposób, ale nie jedyny.

Ten artykuł został dostarczony przez firmę Esurance. Jego fakty i opinie są zgodne z BobVila.com.