Rozejrzeć się. Od lodówki w kuchni po komputer w gabinecie, nasze domy są przepełnione sprzętem AGD i sprzętem elektronicznym. Kto wie? Być może ich rozpowszechnienie symbolizuje coś o centralnej roli technologii w dzisiejszym świecie. Ale dla przeciętnego właściciela domu wszystkie te imponujące gadżety i gadżety reprezentują coś innego, coś bardziej osobistego i bezpośredniego: potężną inwestycję finansową. Pomyśl tylko o wszystkim, co posiadasz, co albo jest podłączone do gniazdka, albo jest podłączone na stałe do twojego systemu elektrycznego. A teraz pomyśl, ile to wszystko kosztuje! Przeznaczywszy tysiące dolarów na stworzenie wygodnego, wygodnego i rozrywkowego miejsca do życia, każdy sumienny właściciel domu chce chronić to, co posiada. Ale wysiłki konserwacyjne zbyt często koncentrują się na oczywistych problemach, tych, które można wyraźnie zobaczyć - na przykład zakurzony ekran telewizora lub brudna kuchenka mikrofalowa. Zapominamy, że ponieważ są one zasilane energią elektryczną, nasze urządzenia i elektronika są podatne na niewidzialne zagrożenie: dramatyczne wahania i skoki napięcia. Rzeczywiście, większość ludzi nigdy nawet nie myśli o ochronie przeciwprzepięciowej - to znaczy, dopóki nie jest za późno.
„Przepięcia to cichy zabójca”, wyjaśnia Kim Durkot z firmy Intermatic, wiodącego producenta rozwiązań do zarządzania energią. Dzieje się tak, ponieważ podczas gdy odpowiednia ochrona przeciwprzepięciowa eliminuje zagrożenie, przeciętny właściciel domu albo nie ustanowił ochrony, albo nie ustanowił ochrony. W końcu listwy zasilające mogą chronić tylko to, co do nich podłączasz. Więc jeśli uważałeś, aby podłączyć stereo do listwy zasilającej, jest to bezpieczne. Ale co z pralką i suszarką? Jak mówi Durkot: „Pomyśl o lampkach do puszek, które kosztują 50 USD za sztukę, drzwiach garażowych, konsolach do gier – to tylko niektóre z tego, co zwykle nie jest podłączone do listwy przeciwprzepięciowej”. Jasne, możesz kupić listwę zasilającą do każdego pokoju, ale przeoczysz, że wiele krytycznych urządzeń nie jest podłączanych do ściany; są podłączone bezpośrednio do instalacji elektrycznej.
Właściciele domów, którzy chcą kompleksowego rozwiązania, niezmiennie wybierają ochronę przeciwprzepięciową całego domu. Takie urządzenia łączą się bezpośrednio z panelem elektrycznym w domu i stamtąd chronią cały sprzęt, niezależnie od tego, czy jest podłączony do ściany, czy przewodowy. Kiedy występują przepięcia, zabezpieczenie przeciwprzepięciowe pochłania nadmiar energii elektrycznej, nigdy nie pozwalając jej dotrzeć i uszkodzić rzeczy, które kochasz, na których możesz polegać i wydać małą fortunę na zakup i sprowadzenie pod swój dach.
Chociaż możesz chronić swój dom przed przepięciami, nie możesz im zapobiec. Są praktycznie nieuniknione. To powszechne błędne przekonanie, że przepięcia pojawiają się tylko w wyniku uderzenia pioruna. Oczywiście mądrze jest chronić swoje rzeczy przed uszkodzeniami spowodowanymi przez pioruny, ale możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że piorun odgrywa rolę w mniejszości przypadków. Od 60 do 80% przepięć elektrycznych występuje nie z powodu burz, ale w wyniku codziennych czynności. Według Durkota nawet „włączenie ekspresu” czy „włączenie odkurzacza” może zaburzyć stały przepływ napięcia w instalacji elektrycznej. Wpływają również czynniki zewnętrzne. Od „przełączenia sieci energetycznej przez firmę elektryczną” po „wypadek samochodowy uderzający w słup elektryczny na ulicy”, dowolna liczba pozornie niepowiązanych zdarzeń może wpłynąć na Twój dom i jego zawartość. Więc jeśli myślałeś, że szanse na wzrost mocy w twoim domu są na równi z piorunem uderzającym w dach, nadszedł czas, aby ponownie ocenić narażenie na rzeczywiste ryzyko.
Właściciele domów z konwencjonalną ochroną przeciwprzepięciową całego domu nie muszą się martwić – przez większość czasu. Urządzenie może działać bezawaryjnie przez pewien czas, ale bez względu na rodzaj ochrony, każdy przepięcie ma swoje żniwo. W szczególności główne elementy systemu ochrony przeciwprzepięciowej, warystory z tlenków metali (MOV), stają się nieskuteczne przez kolejne przepięcia. Więc w końcu nadejdzie moment, w którym właściciel domu nie będzie miał innego wyjścia, jak wymienić cały system. I to przy założeniu, że nawet zauważył, że konieczna jest wymiana. Wielu właścicieli domów uważa, że są chronieni, podczas gdy w rzeczywistości ich systemy wygasły. To właśnie wyróżnia urządzenie ochrony przeciwprzepięciowej Intermatic dla całego domu z modułami eksploatacyjnymi. W przeciwieństwie do gorszych produktów, konstrukcja urządzenia Intermatic uwzględnia fakt, że MOV nie są wieczne. Firma sprytnie wykorzystuje moduły eksploatacyjne, które właściciel domu może w razie potrzeby szybko i łatwo wymienić. „Ponieważ moduły może wymienić właściciel domu”, podkreśla Durkot, „nie ma potrzeby kupowania kolejnej jednostki głównej, kosztownych telefonów do elektryka i braku ochrony”.
Wymiana modułu jest banalnie prosta. „Każdy, kto kiedykolwiek wymienił wkład atramentowy w drukarce, może wymienić moduł w systemie”, mówi Durkot. Gdy diody stanu LED na urządzeniu wskazują, że moduł musi zostać wyłączony, właściciel domu po prostu wstawia nowy. Proces trwa około 30 sekund. To nie jest zadanie, które potrzebujesz profesjonalisty w swoim imieniu. Jedynym momentem, w którym należy zaangażować elektryka, jest instalacja jednostki podstawowej. W typowym domu instalacja trwa od 60 do 90 minut. Kiedy alternatywą byłby zakup (i opłacenie instalacji) nowego urządzenia przeciwprzepięciowego za każdym razem, gdy stare się kończy, możesz zobaczyć, dlaczego opcja Intermatic ma tak duży sens. Chociaż jego cena zakupu z góry może być nieco wyższa, udowadnia swoją wartość w dłuższej perspektywie.
Ten post został dostarczony przez Intermatic. Jego fakty i opinie są zgodne z BobVila.com.