
Zanim wyciągniesz swój dywan na zewnątrz w zimny dzień po śnieżycy, najpierw odkurz jego przód i tył. Ewentualnie dobrze potrząśnij dywanem, uwalniając cały luźny brud i zanieczyszczenia. Następnie pozostaw dywan na zewnątrz i aklimatyzuje się do temperatury przez około 30 minut. Nie pomijaj tego kroku! Istnieją dwa dobre powody, dla których warto czekać: po pierwsze, ekspozycja na mroźną pogodę spowoduje, że na dywanie nagromadzi się tłuszcz i brud, który stwardnieje i rozpadnie się. Równie ważne jest to, że po schłodzeniu dywan prawdopodobnie nie stopi śniegu, na którym wkrótce będzie leżał. To bardzo ważne, ponieważ gdyby dywan był ciepły, ten proces pozostawiłby w nim mokry bałagan.
Więc raz i tylko raz, kiedy dywan jest dobry i chłodny, śmiało połóż go na śniegu. Następnie jest to najlepszy sposób na pokonanie go miotłą, grabiami lub czymkolwiek, co masz pod ręką. Jeśli chcesz, możesz po prostu chodzić tam iz powrotem po dywanie, ale lepiej jest użyć narzędzia z długim uchwytem. Nie chcesz zgniatać dywanu w śniegu. Zamiast tego celem jest wytworzenie wibracji między tkaniną a zaśnieżonym podłożem. Kiedy się zmęczysz, odwróć dywan i powtórz proces.
Na koniec podnieś dywan i zanieś go z powrotem na swój taras, werandę lub patio. Wytrząśnij jak najwięcej nadmiaru śniegu, a następnie powieś go za pomocą spinaczy do bielizny lub złóż na poręczy. Pozostaw na około 30 minut. To powinno wystarczyć, aby śnieg w splocie dywanu zamienił się z powrotem w parę wodną. Kiedy odkładasz dywan z powrotem na miejsce, możesz podziwiać jego odnowione kolory i fakt, że chociaż wyglądał gorzej, teraz wygląda praktycznie jak nowy!