Jak zatrudnić generalnego wykonawcę

Anonim

Rutyna zatrudniania generalnego wykonawcy nie różni się radykalnie od zatrudniania projektanta. Chcesz zatrudnić kogoś ze sprawdzonymi umiejętnościami, kogoś, z kim możesz pracować, i kogoś, kto ma zdrowy zmysł biznesowy w zakresie harmonogramów i personelu zarządzającego. Jeśli twój architekt nadzoruje twoją budowę, on zajmuje się wynajmem generalnego wykonawcy dla ciebie.

Jeśli jesteś sam i nie wiesz, od czego zacząć, poproś o rekomendacje znajomych lub znajomych, którzy mieli już wykonaną budowę domu. Osobiste referencje są zawsze najlepsze. Osobiste dla ciebie, to znaczy nie dla kontrahenta - czasami ludzie polecają ulubionego siostrzeńca lub syna przyjaciela ze względu na ich związek, a nie znajomość umiejętności lub kwalifikacji danej osoby. Prawdopodobnie najlepiej zatrudnisz lokalnego wykonawcę o ugruntowanej pozycji biznesowej i reputacji.

Jeśli polecający wykonał pracę przez wykonawcę, poproś o ocenę pracy. Czy wykonawca zakończył prace na lub w pobliżu ceny budżetowej? Jeśli nie, to czy polecenia zmiany były rozsądne? Czy prace zostały ukończone zgodnie z harmonogramem? Czy wykonawca chętnie powrócił do rozwiązywania problemów? Czy wykorzystają go ponownie? Czy są zadowoleni z gotowego produktu?

Innym źródłem wykonawców jest lokalny skład drewna. Nie sklepy z artykułami gospodarstwa domowego, w których gwoździe są sprzedawane w dziesiątkach, ale prawdziwe domy z artykułami budowlanymi, w których kontrahenci prowadzą masową działalność. Właściciele takich miejsc wiedzą, kim są rzetelni kontrahenci. Wiedzą, którzy kontrahenci płacą rachunki na czas, których zamówienia są zawsze pogmatwane, a którzy zawsze zwracają towar.

Spotkanie z Wykonawcą
Po zidentyfikowaniu kandydatów będziesz musiał spotkać się i porozmawiać z każdym z nich. Wykonawca będzie musiał zapoznać się z planami i będzie chciał zbadać konstrukcję, która ma zostać przebudowana. Dopiero po obejrzeniu istniejącego domu lub mieszkania i przejrzeniu zmian, które należy wprowadzić, można sporządzić kosztorys.

Sprawdzanie referencji
Kiedy ich spotkasz, poproś każdego GC o cztery lub pięć lokalnych referencji. To całkowicie rozsądna prośba i żaden renomowany wykonawca nie powinien się wahać przed ich dostarczeniem. Zdobycie nazwisk i numerów to jednak dopiero początek, następnie trzeba wykonać kilka telefonów.

Zadzwoń do poprzednich klientów, zidentyfikuj się jako właściciel domu na rynku usług budowlanych i zadaj kluczowe pytania: Czy dany GC zakończył pracę na czas? Czy ukończona praca jest satysfakcjonująca? Jak bardzo zmieniła się cena po drodze? Czy pracownicy byli schludni, czy pozostawili po sobie beznadziejny bałagan? Jeśli to możliwe, zapytaj, czy mógłbyś również przyjrzeć się pracy z pierwszej ręki. Tylko poprzez samodzielną kontrolę możesz ocenić kaliber i akceptowalność pracy wykonawcy. Możesz również uzyskać dodatkowe informacje na temat wykonawcy, rozmawiając osobiście z klientami. Lekcje, których nabyli poprzedni klienci, mogą być dla Ciebie pomocne.

Zadzwoń do lokalnego biura Better Business Bureau i zapytaj, czy istnieją jakieś skargi na wykonawcę (wykonawcę), którego planujesz zatrudnić. Telefon do lokalnego działu budowlanego z zapytaniem o ich profesjonalizm i uprzejmość może być odkrywczy. Zapytaj każdego wykonawcę, kto jest jego głównym dostawcą materiałów, a następnie zadzwoń do tego dostawcy.

Dobrym pomysłem jest również szybki telefon do lokalnego biura kredytowego. Zapytaj, jak długo firma działa. Jeśli odkryjesz jakieś toczące się sprawy lub zastawy, odejdź. Nie potrzebujesz problemów, które mogą wystąpić, gdy wykonawca jest w postępowaniu sądowym, takich jak szeryf przybywający, aby skonfiskować narzędzia wykonawcy lub materiały budowlane. Zdarza się.

Inne źródła referencji to banki i podwykonawcy. Zapytaj GC, z kim miał do czynienia i zadzwoń do nich. Banki mogą opowiedzieć o jego odpowiedzialności powierniczej, a podwykonawcy o jego dobrej organizacji.

Jeszcze jedno słowo ostrzeżenia: Traktuj swoich wykonawców, podwładnych i inne osoby, które zatrudniasz z odpowiednim szacunkiem. To nie są Twoi pracownicy, to biznesmeni, od których kupujesz usługi. Nagrodzone zostanie odrobina uprzejmości i podstawowych przemyśleń. Dotyczy to również mężczyzn i kobiet, którzy dla nich pracują.

Z drugiej strony oprzyj się pokusie zaprzyjaźnienia się z którymkolwiek z Twoich kontrahentów. Utrzymuj relacje ściśle profesjonalne. To nie są Twoi przyjaciele: znowu są to ludzie, z którymi łączy Cię biznesowa relacja. Zaproś ich na obiad po skończonej pracy. Do tego czasu odpowiedni jest przyjacielski, ale profesjonalny dystans.